Wełna swe wody wciąż toczy
wtorek, Czerwiec 28th, 2016Płynie rzeka Wełna, płynie,
W Wielkopolsce, na nizinie,
Dość spokojne Wełny wody,
Nie odmówisz jej urody.
Zawsze w dal swe wody toczy,
To zakrętem zauroczy,
Po jej bokach krzewy, drzewa,
A gdy zdarzy się ulewa,
Wiatr powieje porywisty,
Fakt się staje oczywisty,
Drzewa wnet w wodzie lądują,
Na niej tor przeszkód szykują.
Bo na Wełnie, musisz wiedzieć,
Rankiem, albo po obiedzie
Kajakowe spływy częste,
Wykaż się więc kiedyś męstwem,
Na spływ wyrusz z przyjaciółmi,
By czas spędzić miło wspólnie.
Kapok musisz mieć na sobie,
Jeśli skąpiesz się, co zrobię?
Mam wyłowić cię na wędkę?
Gdzie ja znajdę taką prędko?
Bo choć nie głęboka Wełna
Wciąż tajemnic jeszcze pełna,
Tak jak każda inna rzeka.
Więc ruszajmy – Wełna czeka!
Też płynęłam kiedyś Wełną,
Wrażeń w moim sercu pełno.
Słonko grzało i ptak śpiewał,
I szumiały cicho drzewa.
Było pięknie i uroczo,
Wełna wciąż swe wody toczy.
ABLA ( 28 czerwca 2016 )